[...] btw ok. 135/60/200 Podobna do środowej z tym że zamiast morszczuka był indyk. Ogólnie liczona na oko. warzywa: pomidory chyba tylko płyny: woda min., reszty nie pamiętam leki/suple: Cezera, Aescin, tran, Rutinoscorbin x2 ------------------------------------------------------------------ 04.10 (piątek) DNT Czas wolny wieczorem wykorzystałam na [...]
[...] mi plamy (od jakiegoś czasu pojawiają mi się podczas stresu na klacie i szyi). Byłem u lekarza ale nie sensu widzę chodzić z tym do lekarza bo nic to nie pomaga. Dostałem leki ale też ich nie biorę bo próbuje z Tym walczyć. Raz jest lepiej raz gorzej. Na początku bałem się wyjść do sklepu, aktualnie praktycznie staram się wszędzie chodzić ale [...]
[...] emocje u mnie powoduje, to najwiekszy stres od zawsze powodowal u mnie glod. Dlaczego? czytaj pomnizej 2. Epigenetyka: czyli czego boi ise moja rodzina i czy w rodzinie byly leki i depresje: Tak byly od strony mamy (od strony ojca nie bylo mimo ze maja o wiele bardziej wymagajace zawody i wiecej na glowie). Po analizie i pytaniach co najbardziej [...]
tak jak na filmikahch ktore wkleilas. Tylko ja bralem leki, to one tez pomogly, chcociaz 1 rok nakrecalem sie strasznie i leki, zmiany lekow, kombinacje lekow, nic za bardzo nie dzialalo. Pozniej ogladalem te filmiki, czytalem ksiazki o depresji i CBT, czytalem historie osob co z tego wyszly. Mialem W 1 roku 5 nawortow, czyli wychodzilem juz z [...]
[...] Lekarz mówił ze przez 3 miesiace minimum mam nie ruszac ciezarów, a jedzenie białkowe tylko w minimalnych ilosciach. Po 2 tygodniach juz poczułem sie lepiej. Odstawiłem sam leki. Piłem tylko duzo pokrzywy, zurawiny i troche diuretyków i potasu. Po 3 tygodniach wróciłem do diety wysokobiałkowej, zaczałem cwiczyc i po miesiacu zrobiłem badania. [...]
A tak odchodząc od Tomka :-D Wczoraj byłem odebrać wyniki holtera, i od razu na wizycie u kardio - wyszło bardzo dobrze ;-) Średni puls 78, bez żadnych odhył itp. Więc leki zostają bez zmian ;-) Następna wizyta dopiero w grudniu, i wtedy będzie robione echo serca, żeby zobaczyć, czy choć trochę się zmniejsza.